W
przypadku wystąpienia pożaru w pracowni należy opuścić strefę bezpośredniego
zagrożenia, natychmiast powiadomić opiekuna i przystąpić do likwidacji
ognia. Działać należy szybko i zdecydowanie; niekiedy może to decydować o
życiu. O ile to możliwe należy wyłączyć wszystkie palniki i płytki
elektryczne w strefie pożaru, usunąć wszystkie materiały palne z najbliższego
otoczenia i rozpocząć gaszenie.
Niewielkie pożary można zwykle ugasić przez nakrycie płomienia
niepalnym pojemnikiem, siatką metalową (porcelitową), wilgotną ścierką lub zasypanie
piaskiem. Rozlany rozpuszczalnik należy gasić przy pomocy gaśnicy. W
laboratorium chemicznym stosuje się prawie wyłącznie gaśnice ze sprężonym
dwutlenkiem węgla tzw. śniegowe, przy czym gaszenie rozpoczyna się od obrzeża
do środka ognia. Strumień dwutlenku węgla nie powinien być zbyt silny, gdyż
w wyniku podmuchu może ulec zniszczeniu aparatura lub naczynia z palnymi
substancjami.
Nie należy używać wody do gaszenia związków chemicznych, gdyż często
pogarsza to jeszcze sytuację. Płonący olej gasi się sproszkowanym wodorowęglanem
sodu lub jego mieszaniną z piaskiem. Piasek raz użyty do gaszenia pożaru
należy zawsze wyrzucać, ponieważ może zawierać znaczne ilości palnych
substancji.
Palący się sód daje bardzo gorący płomień, który najlepiej gasi się
suchym piaskiem lub przy pomocy gaśnicy proszkowej. W żadnym razie nie wolno stosować gaśnicy z czterochlorkiem węgla
(terowa) lub z dwutlenkiem węgla.
W przypadku zapalenia się odzieży, nie wolno dopuścić, aby
poszkodowana osoba biegała po sali – szybki ruch podtrzymuje tylko płomień.
Płonącą odzież należy możliwie szybko zdjąć lub stłumić ogień
przykrywając ofiarę wypadku fartuchem laboratoryjnym lub kocem przeciwpożarowym,
bądź używając prysznica bezpieczeństwa. Palącą się osobę należy przy
tym podtrzymać lub w razie konieczności przewrócić i stłumić ogień jednym
z wyżej opisanych sposobów. Ten sposób udzielania pierwszej pomocy nie naraża
poszkodowanych na niebezpieczeństwo wciągnięcia do dróg oddechowych ognia, dymu i gorącego powietrza. Nie należy ponadto dopuścić
do powstania paniki.
Pierwszą pomocą przy wszelkiego typu oparzeniach jest stosowanie wyłącznie
strumienia zimnej wody lub lodu przez 5 – 10 minut lub do ustąpienia bólu.
Po schłodzeniu należy usunąć z miejsca oparzenia wszystkie przedmioty
uciskające, jak pierścionki, zegarki, paski, buty itp. W przypadku niewielkich
oparzeń, w okolice miejsca oparzenia, na nie zniszczoną skórę można nałożyć „DERMAZIN” (sól srebrowa
sulfadiazyny) w postaci kremu lub maści na oparzenia. Na miejsce oparzone można
także nałożyć „PANTHENOL”. Nie należy stosować żadnych tłuszczów.
Następnie nakłada się sterylny opatrunek i bardzo luźno bandażuje.
Przy rozległych oparzeniach należy po usunięciu czynników parzących
i schłodzeniu zapewnić choremu spokój i nie zdejmować zeń odzieży i
materiału, którym tłumiono ogień. Okrycie chroni poszkodowanego przed utratą
ciepła, a odrywanie tkaniny przyklejonej do skóry niepotrzebnie odsłania
oparzoną powierzchnię ciała. Chorego umieszcza się w spokojnym miejscu i
wzywa pomoc lekarską.
|