logo
aktualnosci program bhp pierwsza zwiazki wstepne przepisy
gmach chemii
 


SKALECZENIA - PIERWSZA POMOC

Wszelkiego typu skaleczenia w laboratorium w laboratorium należy traktować poważnie ze względów na możliwość wprowadzenia związków toksycznych do rany. Najczęstszym powodem zranienia w laboratorium jest pęknięcie rurki szklanej lub termometru przy próbie ich osadzania w korku lub gumowym wężu. Dlatego też rurki szklane, termometry i końcówki chłodnic należy wkładać do korków lub węży gumowych ruchem obrotowym, po ich zwilżeniu gliceryną lub wodą. Części szklane najlepiej jest owinąć ściereczką.

Nie należy używać, cienkościennych rurek szklanych do łączenia węży gumowych, ponieważ mogą łatwo ulec złamaniu. Ostre zakończenia rurek szklanych i bagietek należy zawsze przed ich użyciem obtapiać w gorącym płomieniu palnika.

Udzielanie pierwszej pomocy przy skaleczeniu polega na ostrożnym usunięciu widocznych kawałków szkła, dezynfekcji wodą utlenioną i zahamowaniu krwawienia przez ucisk na ranę tamponem gazy lub czystym ręcznikiem. Okolice rany należy odkazić spirytusem, jodyną lub innym płynem antyseptycznym. W żądnym przypadku nie wolno bezpośrednio na ranę kłaść waty, ani ligniny, z racji trudności przy usuwaniu ich z rany i jej otoczenia.

Krwawienia tętnicze są znacznie bardziej niebezpieczne i wymagają zastosowania dodatkowego ucisku w odpowiednim punkcie ciała (w przypadku ręki – na przegubie ramienia – nieco poniżej pachy). Najwłaściwsza opaska uciskowa, to zawsze gruby bandaż z podściółką (wata, gaziki) umocowany na ranie. Taki opatrunek zatrzyma każde krwawienie. Przy poważniejszych zranieniach należy wezwać pomoc medyczną, a poszkodowanego posadzić lub położyć, aby unikać dalszych obrażeń przy ewentualnym omdleniu. Zranioną część ciała należy podnieść do góry (jeżeli to możliwe). Należy zawsze towarzyszyć poszkodowanemu, nawet jeśli protestuje; zranienie może okazać się poważniejsze niż pierwotnie wygląda.

 

 
Copyright ©2008-2016 Instytut Chemii Organicznej, Politechnika Łódzka. Wszytkie prawa zastrzeżone.
Wykonawcy strony: Krzysztof Kierus, Grażyna Leszczyńska i Agnieszka Dziergowska